Jeśli boisz się przemawiać publicznie, istnieje prosty i niezwykle skuteczny sposób na pokonanie tego strachu. Traktuj to tak, jak każdą inną fobię i znieczulaj się na nią bardzo małymi kroczkami.
To właśnie zrobiła Susan Cain, wyjaśniła w przemówieniu w tym tygodniu Adobe Summit . Cain słynie dosłownie z bycia introwertykiem – jest autorką bestsellerów best Cisza: siła introwertyków w świecie, który nie może przestać mówić . Kiedy pisała książkę, zrozumiała ironię. Opublikowanie tego wymagałoby od niej zrobienia czegoś, co wielu introwertyków uważa za strasznie przerażające – wstawania i mówienia przed ludźmi.
ile lat ma piła do metalu jim duggan
Introwertycy nie są jedynymi, którzy mają takie odczucia. Chociaż twierdzenia, że ludzie bardziej boją się wystąpień publicznych niż śmierci, są przesadzone, strach przed wystąpieniami publicznymi jest bardzo powszechny i ma nawet swoją nazwę: glosofobia . Doświadczeni mówcy mają wiele wskazówek, jak radzić sobie z tym strachem. Skupiasz się na celu twojej wypowiedzi; bieganie w miejscu przez kilka sekund przed rozpoczęciem; Rada Amy Cuddy dotycząca rozkładania ramion; i często powtarzaną sugestię, aby wyobrazić sobie publiczność nago. (Czy komuś się kiedykolwiek udało to zrobić? Jeśli tak, czy możesz mi to wyjaśnić?)
Podejście Kaina było znacznie prostsze i bardziej naukowe. Pamiętała, że strach przed wystąpieniami publicznymi jest strachem irracjonalnym. A jeśli chodzi o przezwyciężenie jakiegokolwiek irracjonalnego strachu, „TOto rodzaj magicznego rozwiązania, które wymyśliła psychologia - powiedziała. „To właściwie jedno z najdokładniejszych odkryć w psychologii, to naprawdę działa. Sposób na pokonanie strachu jest prosty. Musisz wystawić się na to, czego się boisz, ale musisz to zrobić bardzo małymi, prostymi krokami”.
Powiedz swoje imię i usiądź.
Nie żartowała z bardzo małych kroków. „Zaczęłam od zajęć dla ludzi, którzy mieli ten szczególny niepokój” – powiedziała. „Pierwszego dnia wystarczyło wstać, wypowiedzieć swoje imię, usiąść z powrotem i gotowe. Ogłaszasz zwycięstwo, jesteś skończony. Od tego momentu uczestnicy przeszli do odpowiedzi na kilka pytań o to, gdzie dorastali, a następnie usiedli. „Powoli robisz to w ten sposób, aż dojdziesz do cudownego dnia, w którym strach zostanie w dużej mierze przezwyciężony i każdy może to zrobić”.
Uwielbiam to podejście. Obecnie czytam BJ Fogga Małe nawyki , który jest fantastycznym planem tworzenia nawyku, którego chcesz, lub wyeliminowania tego, którego nie chcesz. Fogg uważa, że najlepiej zacząć od czegoś tak malutkiego, że porażka jest prawie niemożliwa. Na przykład, jeśli Twoim celem jest przebiegnięcie maratonu, nie zaczynaj od wyjścia i biegania przez pięć minut, a nawet minutę. Zacznij od założenia butów do biegania i zawiązania sznurówek. Następnie, jak Kain w swojej klasie, ogłaszasz zwycięstwo i świętujesz. Magia tego polega na tym, że dając sobie pozytywne wzmocnienie za zrobienie tego małego kroku, naturalnie będziesz chciał zrobić więcej, na przykład wyjść z domu. W końcu zaczniesz biegać... bo chcesz .
Niewielka grupa czytelników Inc.com otrzymuje ode mnie codzienny tekst z mikro-wyzwaniem lub pomysłem związanym z samoopieką lub motywacją. Często odpisują do mnie i kończymy trwającą rozmowę. (Chcesz dołączyć? Więcej informacji znajdziesz tutaj .) W maju będę pisać mikrowyzwania inspirowane Małe nawyki .
Jeśli chcesz przezwyciężyć strach przed wystąpieniami publicznymi małymi krokami, a nie możesz znaleźć odpowiedniego kursu, Cain sugeruje dołączenie do Toastmasters. To kolejny sposób na powolne znieczulanie się na wystąpienia publiczne w bezpiecznym środowisku. Ale ta metoda małych kroków może wykraczać daleko poza wystąpienia publiczne. Może pomóc w pozbyciu się innych irracjonalnych lęków lub w zapoczątkowaniu nawyków, które chcesz zachować. Jeśli spróbujesz, co to zrobi dla Ciebie?