Główny Perspektywy Gospodarcze Przewidywanie jednego prognosty: gospodarka załamie się tej wiosny This

Przewidywanie jednego prognosty: gospodarka załamie się tej wiosny This

Twój Horoskop Na Jutro

Gdzieś między marcem a czerwcem tego roku poszukaj światowego spowolnienia gospodarczego, które spowoduje ogromne straty na giełdach na całym świecie. Ta przepowiednia pochodzi od Geralda Celente, który kieruje Instytut Badań Trendów .

Od ponad 25 lat Celente prognozuje wszystko, od cen złota, przez rynek żywności ekologicznej, po wstrząsy geopolityczne. Robi to analizując aktualne trendy i prognozując, dokąd doprowadzą. Czasami te prognozy są trafne, czasami nie, ale zawsze są interesujące i prowokują do myślenia, zarówno jeśli chodzi o to, co mówią o naszym świecie, jak io przyszłości.

Oto niektóre z jego przewidywań na nadchodzący rok:

1. Wiosną lub wczesnym latem spirala gospodarek światowych.

Nie obwiniaj Celente, jeśli nie może znaleźć odpowiedniego czasu, mówi. — Nie wiesz, co robią za kulisami. Od początku kryzysu gospodarczego w 2008 roku Rezerwa Federalna kupowała około 85 milionów dolarów miesięcznie w obligacjach i papierach wartościowych zabezpieczonych hipoteką, aby ustabilizować amerykańską gospodarkę, a teraz zaczyna zmniejszać te zakupy. Dodaje, że utrzymuje stopy procentowe na poziomie zerowym lub zbliżonym do zera, podobnie jak inne banki centralne, ale to nie może trwać wiecznie. „To ogólnoświatowe zjawisko, które nigdy wcześniej nie miało miejsca, gdzie tak wiele banków centralnych obniżyło stopy procentowe do tak niskich poziomów”, mówi. Rezultatem, tu i gdzie indziej, jest gwałtowny wzrost na giełdzie, ale letni powrót. „Kiedy bank centralny kupuje mniej obligacji, stopy procentowe pójdą w górę, a gospodarka spadnie”, mówi. – A to jest globalne.

Jak mała firma może się przygotować na wypadek, gdyby Celente miała rację? Ze zdrową dawką sceptycyzmu, mówi. „Nie daj się wciągnąć w szum, spójrz na rzeczywistość” – mówi. „Nie daj się wciągnąć w rozkwit finansowy, który świetnie wygląda na giełdzie, ale nie pojawia się w pozostałej części kraju”.

2. Chińczycy kupują wszystko.

„Chińska nagonka na światowe zakupy, obecnie we wczesnej fazie wzrostu, wyraźnie przyspieszy w 2014 r.” – przewiduje Celente, zauważając, że kopalnie węgla w Zambii, kurorty Borscht Belt w stanie Nowy Jork, fabryki we Włoszech i farmy na Ukrainie to tylko niektóre z chińskich projektów, które są obecnie rozwijane na całym świecie.

A gdzie Chińczycy kupują, przyprowadzają swoich rodaków, zauważa. Na przykład, chiński miliarder Guo Guangchang kupił zeszłej jesieni 1 Chase Plaza w Nowym Jorku i choć tradycyjnie mieści się w nim siedziba amerykańskich banków, jego planem jest wprowadzenie chińskich firm jako najemców. Rezultatem, jak mówi Celente, będą „globalne Chinatown”.

3. Nikt nie lubi swojego rządu.

jak wysoki jest ringo starr w stopach

W 2013 r. Celente twierdzi, że sondaże wykazały, że „większość obywateli odnotowała poziom pogardy i wyśmiewania niespotykany we współczesnej Ameryce”. Ale to nie tylko my. Na całym świecie, jak mówi: „Ludzie uświadamiają sobie, jak skorumpowane, nieudolne i niekompetentne są ich systemy polityczne”.

Dlatego, dodaje, protestujący wychodzą na ulice w miejscach takich jak Brazylia i Tajlandia. „We Włoszech policja odłożyła tarcze i przestała odpychać protestujących” – dodaje.

Mniej niepokojów społecznych należy szukać w Stanach Zjednoczonych, dodaje, po części dlatego, że amerykańskie miasta nie są tak skoncentrowane i nie sprzyjają protestom ulicznym jak te w innych częściach świata. Efektem końcowym będzie powrót do USA dużej ilości pracy produkcyjnej, trend, który już zaczęliśmy dostrzegać. „Made in America, made lokalnie, tam będzie siła” – przewiduje. — To będzie skutek tego wszystkiego.

4. Ubodzy pracujący wstawiają się za sobą.

„Prawie połowa próśb o pomoc w nagłych wypadkach, aby zażegnać głód lub bezdomność, pochodzi od osób pracujących na pełen etat”, zauważa Celente. „Prawie 90 procent miejsc pracy, które powstały w okresie ożywienia, to miejsca pracy w niepełnym wymiarze godzin lub niewypłacalne”.

Dodaje, że strajki fast foodów, które miały miejsce w 2013 roku, są wierzchołkiem góry lodowej, a kolejne będą miały miejsce, gdy ludzie będą walczyć w, jak to określa, naszej „gospodarce plantacyjnej”. Dodaje, że w dzisiejszych czasach wielu pracujących ubogich ma wykształcenie wyższe. „Dzieci wychodzą z college'u z długami od 60 000 do 70 000 dolarów i kończą pracę w Whole Foods”, mówi.

Najwyraźniej Partia Demokratyczna zaobserwowała ten sam trend: planuje zrobić podniesienie płacy minimalnej kluczowy priorytet na rok 2014.

5. Materializm jest zły. Altruizm jest dobry.

„Kilka rozwijających się trendów zidentyfikowanych na rok 2014 połączy się w pożądany trend w kierunku bezinteresownej troski o dobro innych i zainteresowania wspólnym dobrem” – przewiduje Celente.

Łatwo zauważyć, że takie rzeczy jak ruch małego domu , a ruch w kierunku dzielenia się zasobami (pomyśl Zipcar) może skłonić ludzi do posiadania mniej i rozdawania więcej, zwłaszcza że, jak zauważa, Internet sprawia, że ​​dawanie jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Ta przepowiednia może być z jego strony pobożnym życzeniem. Ale czy nie byłoby miło, gdyby to się naprawdę stało?

Polub ten post? Zapisz się tutaj na cotygodniowy e-mail Mindy i nigdy nie przegapisz jej kolumn.