Główny Wprowadzanie Innowacji Na Rynek Jedzenie własnej karmy dla psów nie gwarantuje dobrego wzornictwa

Jedzenie własnej karmy dla psów nie gwarantuje dobrego wzornictwa

Twój Horoskop Na Jutro

W firmach zajmujących się zaawansowanymi technologiami często występuje powiedzenie, że projektanci produktów powinni „jeść własną karmę dla psów”, czyli „karmę dla psów”. Chodzi o to, że jeśli firmy korzystają z własnych produktów, jest bardziej prawdopodobne, że zapewnią, że te produkty będą użyteczne.

ogień ka cormack hama taylor

Chociaż „karm dla psów” brzmi jak zdrowy rozsądek, w prawdziwym życiu nie jest to świetny pomysł, ponieważ zwykle skutkuje projektami produktów, które mają sens dla projektantów, a nie dla klientów.

W konfrontacji ze złożonym produktem użytkownicy automatycznie tworzą mentalny, koncepcyjny model tego, jak się zachowują, a następnie podejmują decyzje dotyczące tego, jak produkt powinien się zachowywać w oparciu o ten model koncepcyjny.

Nowy użytkownik, który po raz pierwszy podchodzi do gotowego produktu, prawie zawsze konstruuje model koncepcyjny, który znacznie różni się od modelu, który kierował projektem. To, co ma sens dla inżyniera, może nie mieć większego sensu dla nie-inżyniera.

Dzieje się tak cały czas w elektronice użytkowej. Istnieją miliony, a może miliardy urządzeń, które wciąż mają kawałek taśmy elektrycznej zasłaniającej migający wyświetlacz, ponieważ nie-inżynier jest prawie niemożliwe, aby wymyślić, jak ustawić czas.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy moja żona, nauczycielka muzyki, zmagała się z różnymi aplikacjami do nauki online. Szybko i ze smutkiem zdała sobie sprawę, że takie produkty, zamiast odzwierciedlać sposób myślenia nauczyciela, niezmiennie odzwierciedlają sposób myślenia programisty.

ile jest wart boomer esiason

Problem z karmą dla psów polega na tym, że zachęca projektantów do myślenia o sobie na pierwszym miejscu, a kliencie na drugim. Tacy projektanci często oczekują, że klienci nauczą się myśleć jak inżynierowie, dzięki czemu zrozumieją produkt.

Karma dla psów rozciąga się również na rynek firm. Częstym przejawem są prezentacje produktów, które przechodzą pojedynczo cechy produktu, oraz materiały marketingowe, które wymieniają cechy produktu bez żadnego kontekstu. W obu przypadkach niewiele myśli lub wcale nie zastanawiano się, w jaki sposób klient może chcieć użyć produktu lub do czego może go użyć.

Karma dla psów ma zatem tendencję do wzmacniania poglądu „wtajemniczonych” na temat tego, jak produkt powinien działać, zamiast zachęcania projektantów do poświęcenia dodatkowego czasu i wysiłku na zaprojektowanie produktów, które mają sens z punktu widzenia przeciętnego użytkownika.

Innymi słowy, „zjedz własną karmę dla psów” zbyt łatwo zamienia się w „oddychaj własnymi spalinami”.